Prawa strona Wisły to nie jest knajpiane zagłębie. Jeśli ktoś chce się wybrać do sensownej restauracji to jak mantra będą wymieniane wcale nie wyjątkowe lokale w okolicach Ząbkowskiej i jakieś nieliczne knajpeczki, też niezbyt atrakcyjne w okolicy parku. Może jeszcze Saska Kępa, która rzeczywiście jest po prawej stronie wyjątkowa.Razem z nowymi osiedlami pojawiają się też nowe miejsca. Jednym z nich jest Drukarnia na Mińskiej. Umówiliśmy się tam z przyjaciółmi. Sama pewnie bym tam jeszcze długo nie trafiła.
Sama Drukarnia, całkiem fajna. Trochę już mi się opatrzyły te loftowe, na zmianę z wariacją na temat PRL, klimaty, ale nie można Drukarni odmówić uroku. Przestrzeń nadaje się na organizację wesela, kinderbalu i koncertu. A przy tym śwetnie sprawdza się na co dzień jako restauracja.
Jak o sobie piszą “Drukarnia to multifunkcyjny kompleks restauracyjno-eventowy na warszawskim Kamionku. Historyczne wnętrza starej drukarni na trzech poziomach z całorocznymi tarasami, 700-metrowym ogrodem oraz przestrzenią eventową stwarzają idealne warunki na wszelkiego rodzaju wydarzenia.” – Prawda! Przestrzeń dzieli się na dwie części. W tzw. Dziennej serwowane są śniadania, napoje oraz słone donaty. Drukarnia kontynuuje też tradycje klubu muzycznego Fugazi.
Jednak najmocniejszym punktem jest jedzenie. Dawno nie byłam w knajpie w której każde danie byłoby tak dobrze przygotowane, podane i doprawione. Od mojej tajskiej zupy (18 zł), przez doskonałe risotto z królikiem (35 zł) po makarony, które rzadko zdobywają moje uznanie (makaron z grzybami, cheddarem, peperoncino i kiszonym pomidorem – 29 zł). Warto też zajrzeć do części karty ze street foodem. Próbowałam wędzonej kaczki w pączku (25zł), makaronu soba oraz pysznych gnocchi.
Dobrze, że nie mieszkam, ani nie pracuje obok, bo byłabym tam codziennie na lunchu – a lunchowe dania bywają warte karty głównej.
Jedyne co rozczarowuje to menu dla dzieci. Jak zwykle wygląda na to, że dzieci napędzane są frytkami, kurczakiem w panierce i ketchupem oraz cukrem. I jeszcze makaronem z serem. Szkoda, że przy takiej świetnej karcie, w tej dla dzieci nie znalazło się nic ciekawego, ani nawet zdrowego.
Nie wątpię, że to miejsce zagości na mapie Warszawy na dłużej. Z tak dobrym jedzeniem, fajnym wnętrzem i pomysłem na siebie, ma szansę na duży sukces.
Drukarnia na Pradze
ul. Mińska 65
Warszawa
Godziny otwarcia:
pn – nd: 8.00 – 23.00
Kontakt:
tel. 22 412 06 06
Dzielnica: Praga Północ
Kuchnia: street food, włoska
Ceny: 10 – 50 zł
Typ lokalu: restauracja, bar, klub
Okazja: rodzinny obiad, lunch, babskie ploty, spotkanie z przyjaciółmi